Urocza wioska olimpijska, dobre jedzenie, ale fatalny transport. Jak sportowcy oceniają pierwsze dni pobytu w Paryżu
fot. nadesłane
Wygodne apartamenty, sporo atrakcji, różnorodne jedzenie, ale spóźniające się non-stop autobusy – to pierwsze wrażenia polskich sportowców z wioski olimpijskiej w Paryżu. Wioski, która jest zbudowana naprawdę ze smakiem, choć okolice cieszącej się złą sławą dzielnicy Saint-Denis na pewno temu nie pomagały.