reklama
kategoria: Kultura / Sztuka
9 listopad 2023

Ogłoszono program 5. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie

zdjęcie: Ogłoszono program 5. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie / fot. PAP
fot. PAP
Eufonie wypełniają lukę i konsekwentnie budują swoją pozycję i rozpoznawalność na muzycznej mapie Polski i całego regionu - powiedział na konferencji prasowej 5. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie wiceminister kultury Jarosław Sellin.
REKLAMA

"Chcę się pochwalić tym, że dwie idee muzyczne, które w ostatnich ośmiu latach się pojawiły - to są idee mojego autorstwa aczkolwiek, pojawiające się po różnych ciekawych dyskusjach, które miałem okazję przeprowadzać. Przede wszystkim właśnie ten Festiwal Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie, który się już ukorzenił, i nowa rzecz Bałtycki Festiwal Operowy w Operze Leśnej w Sopocie, gdzie opera powinna wrócić i właśnie wróciła" - mówił w czwartek wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin w Centrum Prasowym Polskiej Agencji Prasowej.

Przypomniał, że 1. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie odbył się w roku 2018. Zauważył, że piąty festiwal "to jest mały jubileusz". "Może czas też na jakieś pierwsze podsumowania. Myślę, że Eufonie wypełniają lukę i konsekwentnie budują swoją pozycję i rozpoznawalność na muzycznej mapie Polski i całego regionu" - mówił. "To jest jeden z kluczowych obszarów międzynarodowej aktywności Polski, ale też kulturowo ważny dla nas punkt odniesienia" - wyjaśnił wiceminister kultury.

Podkreślił, że "zostało to w tym roku zauważone w regionie". "Bo w czerwcu tego roku podczas szczytu państw Grupy Wyszehradzkiej V-4 w Bratysławie pan dyrektor Rafał Wiśniewski, organizator Festiwalu jako Narodowe Centrum Kultury, odebrał z rąk ministrów kultury Słowacji, Węgier, Czech i Polski międzynarodową Nagrodę Wyszehradzką, m.in. za to, ze ten Festiwal został uruchomiony" - przypomniał Jarosław Sellin.

"Na tegoroczny repertuar, bo to zawsze jakąś specyfikę doroczną Rada Programowa wymyśla, (…) składają się utwory reprezentujące różne style i gatunki muzyczne. W tym roku różnorodna oferta repertuarowa nawiązuje do tematu przewodniego, którym są tradycje ludowe" - wyjaśnił wiceminister kultury. "Zwłaszcza w tym regionie można powiedzieć narodowe tradycje muzyczne były w dużej mierze oparte na odkrywaniu piękna muzyki ludowej i w ten sposób tez się budowało tę część narodowej tożsamości, jaką jest tradycja muzyczna poszczególnych narodów czy krajów" - dodał.

"Myślę, że właśnie w kulturze tradycyjnej znajdziemy najwięcej cech wspólnych naszego regionu, a Eufonie to również inspirujące spotkania z wybitnymi postaciami, indywidualnościami artystycznymi ze świata muzyki" - powiedział. "Ta wielonarodowość i różnorodność stylistyczna i gatunkowa to jest niewątpliwie charakterystyczna cecha tego Festiwalu od jego początku. W tym roku usłyszymy rzadko wykonywane w Polsce kompozycje i po raz kolejny także utwory prapremierowe, w tym specjalne zamówienia festiwalowe. cieszę się, że to już jest stały element naszego Festiwalu, który inspiruje twórców do nowych poszukiwań i po raz kolejny przekonamy się, że Eufonie łączą muzyczne tradycje i współczesność" - podkreślił Sellin.

Przypomniał, że "dobrym festiwalowym standardem stała się też obecność kompozytorów, którzy chętnie osobiście uczestniczą w Eufoniach". "W tym roku nasze zaproszenie przyjęli m.in. Mikołaj Górecki i Eric Sessler, wykładowca słynnego The Curtis Institute of Music w Filadelfii" - wyjaśnił.

Podkreślił, że organizatorzy Festiwalu "od początku dbają też o obecność na Eufoniach muzyki Krzysztofa Pendereckiego". "W tym roku po raz kolejny wielki utwór Pendereckiego zabrzmi na finał Festiwalu - jestem o tym przekonany - będzie to niezwykłe wydarzenie, jakiego Warszawa nie widziała od ponad pół wieku. Bo w sobotę, 25 listopada, w Kościele Wszystkich Świętych zaprezentujemy pełną, dwuczęściową wersje +Jutrzni+ Krzysztofa Pendereckiego" - zapowiedział. "W ten sposób uczcimy 90. rocznicę urodzin mistrza, a z monumentalnym dziełem zmierzy się około dwustu trzydziestu artystów" - wyjaśnił wiceminister kultury.

"Równie spektakularnie zapowiada się koncert inauguracyjny Eufonii. (…) Wspomnę, że w repertuarze brytyjskiej BBC Symphony Orchestra tego wieczoru znalazło się +Preludium symfoniczne Polonia+ Edwarda Elgara, skomponowane w 1915 r. na prośbę Emila Młynarskiego, współzałożyciela Filharmonii Narodowej w Warszawie, a zadedykowane Ignacemu Paderewskiemu" - powiedział Jarosław Sellin.

Dyrektor Narodowego Centrum Kultury i dyrektor Festiwalu Rafał Wiśniewski oznajmił, że "jest w stanie zaryzykować stwierdzenie, iż jeśli chodzi o te muzykę, ten repertuar i wielogatunkowość - to jest jedyny, niepowtarzalny i największy festiwal na świecie". "Udaje się nam zaprosić najwybitniejszych kompozytorów, najważniejsze osoby, które starają się uczestniczyć w tym swoistym święcie, pokazującym szkoły narodowe, pokazującym to, co w regionie jest istotne, ale również specyfikę różnych krajów" - powiedział.

Zapowiedział również zaplanowany na 18 listopada w Filharmonii Narodowej koncert Łukasza L.U.C. Rostowskiego z muzyką do filmu "Chłopi". "Ten koncert jest po części emanacją tego Festiwalu i tego co Narodowe centrum Kultury stara się zaprezentować" - wyjaśnił.

"Powiem, że 700 artystów, siedem orkiestr, trzy chóry, dziewięciu dyrygentów, dwunastu solistów, artyści z dwunastu państw. Dziewięć dni festiwalowych i 14 wydarzeń - to chyba mówi samo przez się, że to jest duży Festiwal" - podkreślił Wiśniewski.

"Cechą główną Festiwalu jest reprezentowanie muzyki regionu i pamiętanie o tym, że mamy wybitnych kompozytorów, cudownych artystów, a przede wszystkim fantastyczna publiczność" - zapewnił dyrektor Narodowego Centrum Kultury.

"Co roku wybieramy temat przewodni, nurt programowy, który przyświeca naszym rozważaniom. W tym roku są to tradycje ludowe. Nie muszę tłumaczyć, jak ważne są tradycje ludowe, a zwłaszcza w muzyce polskiej. Cały XIX wiek to była twórczość w znacznym stopniu skupiona na wątkach pochodzących z muzyki ludowej" - powiedział przewodniczący Rady Programowej Eufonii dr Mieczysław Kominek.

Przypomniał, że "miał z tą twórczością problem Szymanowski, który uważał, że XIX-wieczna muzyka polska jest niezwykle prowincjonalna". "Że to jest chmiel, jakieś wstążki kolorowe - jak pisał - po czym sam napisał +Harnasie+. Utwór absolutnie przepojony muzyką ludową" - podkreślił Mieczysław Kominek.

W konferencji wzięli udział także tenor Rafał Bartmiński i flecista prof. Łukasz Długosz.

"Tematem przewodnim tegorocznego festiwalu będą tradycje ludowe odzwierciedlające tożsamość narodową, stanowiące niewyczerpane źródło inspiracji dla twórców. W programie nie zabraknie utworów takich kompozytorów, jak Karol Szymanowski, Bedrzich Smetana, Jean Sibelius, Andrzej Panufnik, Franz Liszt" - czytamy w zapowiedzi Festiwalu.

Jak wyjaśniono, "wyjątkową okazją do poznania armeńskiej twórczości wokalnej będzie koncert Hover State Chamber Choir, którego druga część zostanie całkowicie poświęcona twórczości kompozytorów rodem z Armenii, jak Komitas czy Vache Sharafyan".

5. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie odbędzie się od 17 do 25 listopada w Warszawie. Szczegółowy program znaleźć można na stronie: https://www.eufonie.pl/program/.

"Ideą festiwalu jest upowszechnianie dziedzictwa kulturowego większości krajów określanych dzisiaj jako Europa Środkowo-Wschodnia: od Bałkanów, poprzez Rumunię i Austrię, kraje Grupy Wyszehradzkiej, Ukrainę i Białoruś, po kraje bałtyckie. Obszar ten stanowi niezwykle interesujący tygiel, który pozwala na odkrywanie swojej złożoności poprzez różnorodność prezentowanych utworów i artystów" - napisano na stronie Festiwalu.

Jak wyjaśniono, nazwa festiwalu pochodzi od słowa eufonia (z języka greckiego euphonia), określającego zgodnie zestawione ze sobą elementy, harmonijnie dobrane dźwięki.

Festiwal organizowany jest przez Narodowe Centrum Kultury ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jego partnerami są Filharmonia Narodowa, Program II Polskiego Radia, Instytut Adama Mickiewicza oraz POLMIC.

Polska Agencja Prasowa objęła wydarzenie patronatem medialnym.(PAP)

autor: Grzegorz Janikowski

gj/ pat/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Prabuty
5.3°C
wschód słońca: 07:06
zachód słońca: 15:48
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Prabutach